NSZZFi PW Ostrów Wlkp. wyjazd do Berlina

Zarząd Terenowy Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych Funkcjonariuszy i Pracowników Wieziennictwa przy Areszczie ¦ledczym w Ostrowie Wielkopolskim zorganizował w dniu 29 marca br. wspólny wyjazd służb mundurowych na mecz ligowy piłki ręcznej.  Funkcjonariusze Służby Więziennej , Policjanci , pracownicy Straży Miejskiej oraz Straży Pożarnej zdzierali gardła na meczu Bundesligi Fuchse Berlin – VFL Gumerssbach . Dopingowali szalikami Polski i Ostrovii rozgrywającego berlińskich lisów Bartłomieja Jaszkę
Chciałem , aby koledzy z pracy i z innych służb zobaczyli , jak gra się w Bundeslidze. Poza tym Bartek miał pięćdziesięciu kibiców za sobą i to z Polski – mówi Krzysztof Walczak , jeden z organizatorów.
Sama podróż to nie tylko mecz i związane z tym sportowe emocje. Było zwiedzanie Berlina , a na postoju można było zjeść catering przygotowany przez żony funkcjinariuszy. Także na meczu każdy wyrózniał się z tłumu zaopatrzony w szaliki i flagi. W organizację wyjazdu zaangażował się również Bartłomiej Jaszka. – Kidy mój kuzyn Krzysztof powiedział , że chce przyjechać z grupą kolegów ze służb mundurowych stwierdziłem , że to dobry pomysł. Wszystko się udało i jestem przekonany , że kazdy był zadowolony – pokresla Bartłomiej Jaszka.
W organizację wyjazdu zaangażowała się także dyrekcja Aresztu ¦ledczego w Ostrowie i Zarząd Terenowy NSZZFiPW w Kaliszu , nie zabrakło również przedstawiciela Zarzadu Okregowego w Poznaniu . Podziekowania dla wszystkich za pomoc  a w szczególności Waldemarowi Zarembie , Krzysztofowi Raszewskiemu , Włodzimierzowi Biernatowi i Arturowi Kędzierskiemu Przewodniczacemu Zarzadu Terenowgo NSZZFiPW w Ostrowie Wlkp. Te osoby bardzo mi pomogły w organizacji wyjazdu – komentował Krzysztof Walczak.
Sam mecz dostarczył kibicom z Ostrowa wiele emocji. Co ciekawe, podczas prezentacji spiker zawodów przywitał     kibiców z Polski , którzy przyjechali na mecz. Pojedynek zakończył się zwyciestwem zespołu Bartłomieja Jaszki.
Po meczu znalazł się również czas , aby porozmawiać i zrobić sobie z kibicami z Polski okolicznościowe zdjęcia.
Generalny menadżer berlińskiego zespołu Bob Henning otrzymał upominki od polskich gości – Napewno zegar z godłem Ostrowa zawiśnie w siedzibie klubu. Pozatym polscy przyjaciele „Baby”(tak w berlinskim zespole nazywany jest Bartłomiej Jaszka) są zawsze mile widziani w naszym klubie – kończył Henning. Krzysztof Walczak wraz z Zarzadem Zwiazkowym z Ostrowa Wlkp. zapowiada , że za rok zorganizowany zostanie kolejny wyjazd do Berlina – równierz na mecz .
Ľródło „Gazeta Ostrowska”